Oggi presenterò per che cosa a me servivano i tags che ho fatto ultimamente.
Per queste candele che sono state fatte da vecchie candele dal natale, alla fine erano tantissime in totale riempivano una scatola intera delle scarpe. I pezzi delle candele metto dentro la vecchia pentola, riscaldo , riempo i barattoli di vetro, preparo gli stoppini da una buona corda bagnata in cera e lascio tutto fino a quando la cera si raffredda (arrivato il sig.M e dopo i lavori sono andati velocemente che alla fine ho fatto solo un foto con telefono). Tutti i materiali sono da riciclo! Queste candele sono le sorprese per le mie amiche che mi hanno fatto delle bellissime decorazioni natalizie!
Tanti saluti e buon weekend!
* * * * * * * * * * *
Dzisiaj pokażę wam do czego potrzebne były mi tagi ,które ostatnio zrobiłam. A do oto tych świeczek, które powstały z świątecznych niedopalonych świec a nazbierało się ich naprawdę sporo, w sumie cale pudełko po butach. Świece wrzucam do garnka , podgrzewam, wlewam do szklanych pojemników lub słoików, robię knot z dobrego sznurka namoczonego w wosku i zostawiam do zastygnięcia (do prac dołączył się pan M. i narzucił takie tempo ze zrobiłam tylko jedno zdjęcie telefonem) Wszystko pochodzi z recyklingu!To niespodzianka dla moich przyjaciółek które w święta zrobiły dla mnie świąteczne dekoracje!
Pozdrawiam i miłego weekendu!
Świetny pomysł z własnoręcznie wykonanymi świecami i do tego tak pięknie zapakowanymi :-). Pozdrawiam.
RispondiEliminaDziękuje pięknie! W sumie wyszło 5 dużych świec , w kolorze flaminga :))))))) pozdrawiam
EliminaCudowny handmejdowy prezent! Przyjaciółki będą zachwycone :-). Też kiedyś przetapiałam resztki świeczek, ale przerzuciłam się głównie na tea lighty.
RispondiEliminaBuziaki!
Ps. Uwielbiam czcionki u Ciebie i logo. Przepiękne!!
Bez tea lightow zbankrutowałabym , dobrze że są ! Czcionki na zdjęciach to: notera ,jak wpiszesz w goglach free front notera to znajdziesz tego duzo i masz ją na stałe .logo i pieczątkę na zdjęciach zrobił mi mąż bo ja musiałabym najpierw przestudiować jak to się robi, czarna magia! Dziękuję!
EliminaAniu, no właśnie - ściece zapachowe to majątek! Używam opakowań po nich wypełniając je tealightami, inaczej bankructwo gwarantowane.
EliminaJa mam sporo czcionek darmowych poinstalowanych, ale takich ładnych jakie widze u Ciebie - dawno nie widziałam. Ogromnie dziękuję za podpowiedź - poszperam.
Mąż zdolniacha jednym słowem :-). Logo chyba dałabym sobie radę zrobić sama w photoshopie, ale widzisz - ja na takie piękne nie wpadłam, a teraz przecież nie zmałpuję :-))).
Ania, niesamowite jest to co zrobiłaś. Takie prezenty w które ktoś wkłada swoje zdolności i myśl jaka temu towarzyszy jest bezcenna. Super !
RispondiEliminaDziekuje Kamilko:))))) każda okazja jest dobra żeby komuś sprawić przyjemność ! Ja nie jestem z pokolenia które się wychowało na tym święcie, dla mnie to raczej święto przyjaźni lub po prostu okazja żeby coś komuś dać . A okazje znajdą się i inne i o to chodzi! Choć zakochana jestem nadal ( myśle że z wzajemnością:)))) pozdrawiam)
EliminaAle fantastyczny pomysł!! Pod warunkiem, że zostają jakieś niedopalone świece. U mnie wszystko zjarane do końca ale muszę przyznać, że świeczuszki w takiej wersji jak zrobiłaś będą przepięknym prezentem :)
RispondiEliminaMiłego wieczorku
Betuś, dziękuje!Długie świece w wysokich świecznikach niedopalaja się do końca i właśnie te koncówki zbieram, oraz jak są bardzo brzydkie , z dziurami że wosk ucieka:)miłej niedzieli
EliminaSą świetne. Pomysłowa z Ciebie babeczka. Za Twoją sprawą zaniechałam wyrzucenia resztek świec, które się nie dopaliły. Szczególnie, że nazbierałam trochę fajnych opakowań szklanych.
RispondiEliminaWidzisz ile od starszych można sie nauczyć?;)))))) zobaczysz ile ci wyjdzie!! Pierwszy raz to zawsze jest zaskoczenie co to wyjdzie z takich sobie brzydkich knocików!
EliminaHa, ha, ha, ale się ubawiłam Staruszko :-)
EliminaTaki prezent to cudowna niespodzianka! Tyle serca włożonego w jego wykonanie. Jakbyś miała kiedyś jedno takie cudeńko to chętnie nim się zaopiekuję, choć myślę, że ustawiła się już długa kolejka:))
RispondiEliminaMoniczko taki miód dla mego serduszka!!!!! Dziękuję ci bardzo! Jak będę w Polsce to ci podrzucę :)))))) pozdrawiam
EliminaCudnosci, a do tego ręczna robota!
RispondiEliminaA ja umiem tylko mydełka :-(
Przymierzam się do zrobienia świec zapachowych z naturalnymi olejkami zapachowymi i zastanawia mnie jak to zrobić aby knot był na środku a w związku z tym świeca paliła się równo. Czy robisz to "na oko" czy masz jakiś patent.
RispondiEliminaNa przedostatnim zdjęciu mniej więcej widać, knot zawieszam na patyczku i wyrównuję go aby był na śrdeczku tak na oko;))))pozdrawiam
RispondiElimina